poniedziałek, 9 sierpnia 2010







Prezenty:
Konradowi. Aż 2. Na nowej drodze we Wrocławskim PWST.






























Bulkowi. Bo to jego życie. I sobie pocałunek w czółko z tegoż samego powodu.

















Widmo. Bo się kurwa cieszę, że wróciła.













Mikołajowi. Co by zerwał z nałogiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz